Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Źwierciadła,miałoonoprezentowaćodbicie,„wktórymkażdystan
snadniesięmożeswymsprawamjakoweźwierciedle
przypatrzyć”[70].DebiutMorsztynawpisywałsięwięcwtradycję
parenezy,ukazującjakkażesiędomyślaćkolizjaprzeciwstawnych
epitetówwtytuledziełaczasmęskiejmłodości,rozpiętymiędzy
biegunamistatkuiszaleństwa.Informacjenatematdrukunatyle
znikome,żeniewiemynawet,czybyłtozbiórwierszy,czyteż
jednolitakompozycjanawzórpóźniejszejŚwiatowej
Rozkoszy.Wartojedyniezauważyć,żejaktendrugiutwór
MorsztynazainspirowałatrzeciaksięgaRejowegoWizerunku
własnegożywotaczłowiekapoczciwego,poświęconarozkoszy,tak
naopracowanietematuŹwierciadłamłodzieńcamogławpłynąć
czwartaksięgadzieła,charakteryzującaprzymiotyposkramianych
statecznąmyśląszaleństwwłaściwychmłodymlatom.
Poetyckapróbaujęciaspecyfikimłodościwambiwalencję
tytułowychopozycjipoprzedziłanastępnydrukautora,wydaną
w1606rokuŚwiatowąRozkosz,ukazującązkoleiwizjęświata
spolaryzowanąnanęcąceuciechyipośmiertnyrozpadwszelkich
wartości.NiemamyszczęściadoMorsztynowychdruków:
pierwszejedycjiŚwiatowejRozkoszyrównieżnieznamy.
Zdatowaniaautorskiejprzedmowywynika,żeukazałasięona
niedługopo19marca1606wktórejśzpodwawelskichoficyn.
Byłtoostatniznanyutwórwydanyprzezpoetę,choćchybanie
ostatni,którychciałwydać.Kiedy6lipca1610wczasieoblężenia
SmoleńskaprzedwcześniezmarłJoachimLubomirski,niegdysiejszy
sąsiadMorsztyna,niewieleodniegostarszypoetachwyciłzapióro.
Naprywatnyużytekjużdawniejpisywałkrótkieepitafia,niekiedy
nawetłączącjewcykle(np.siedemłacińskichnagrobków
poświęconycharcybiskupowignieźnieńskiemuStanisławowi
Karnkowskiemu,zmarłemuw1603roku),aletymrazem
skomponowałambitniepomyślanyizróżnicowanyformalniezbiór
Żałobnamuzanaśmierćdośmierciniewyżałowaną...Joachima
hrabienaWiśniczuLubomirskiego.Dalekiodtaniegopanegiryzmu
cyklnależydonajciekawszychdziełfuneralnychzpoczątkuXVII
wieku[71].
Poetaliczyłzapewne,żenakładcądrukuzostanieosierocony
ojcieclubstarszybrat.CijednakniezapomnieliMorsztynom
sąsiedzkichzatargów.Wprzypadkuosóbzarządzającychsalinami
typowosarmackispóromiedzęopróczzwykłychprocesówołąki