Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
RozdziałXXIII.Moskity.
JestwIndjach,aszczególniejwKorrahu,owadnieczysty,rodzaj
muchy,zwanymoskit,któregoukąszeniebardzojestniebezpieczne;
niepoprzestajeonnawysysaniukrwi,jakkomar,lubnaukłuciu
żądłem,jakosa,alewnacięciu,jakieuskuteczninacieleofiary,składa
jajeczko,którewetrzydnirozchodzisię,wydajerobaka,aten
wdalszymciąguwytwarzamnóstwoinnych,któretocząciężywcem.
Najczęściejczłowiekumieraztegowedwanaścielubtrzynaściedni.
Ażebyzapobiedztemuwypadkowi,potrzebanatychmiastpoukłuciu
rozciąćrankęlancetemipołożyćnaniejszczyptęzżutegoliścia
tytoniowego.
WEuropie,weFrancji,wParyżuiinnychmiastach,miasteczkach
iwsiach,istniejąpodinnąwprawdzieformą,aleniebezpieczniejsze
jeszczeowadywrodzajumoskitów;temiowadamisąsiedzi.
Niebezpieczniejsze,powiadamy,bowiemyjakibalsampotrzeba
przyłożyćnaranę,zadanąprzezrobaka,gdytymczasemranyzadane
przezsąsiadów,śmiertelne.
Sąsiadjestbezmiłosierdzia,bezserca,bezwnętrzności;wchodzi
dociebiedrzwiami,jeżelizostawiszjeotwarte,przezokno,jeżeliokno
zostawiaszotwarte,aprzezdziurkęodklucza,jeżelizamknieszokno.
Kradniecitwetajemniceztakąsamąbezczelnością,zjaką
najczelniejszyzłodziejnocnykradniepieniądze.
Jestjednakżemiędzysąsiadamiizłodziejamiróżnicacałkiem
przemawiającanakorzyśćzłodziei:złodziejnarażażycieswoje,sąsiad
narażatylkożyciedrugich.
Człowiekzamkniętynakluczwpokoju,przyzamkniętych
okiennicach,czujeokołosiebieokoiuchosąsiada..Nieżebyciźle
życzył,bynajmniej,wtedypodlegałbykodeksowikarnemu;często
nawetjeżeliciczynicozłego,tomimowolnie,leczchceonpoprostu
wiedziećcosiędziejeuciebie,winieneśmuzdaćrachunekztego
cosięmówi,cosięrobiwtwojemogniskudomowem;tyjesteśjego
naturalnymdłużnikiem,onjestwierzycielemtwojegoszczęścia.
Pozatem,wszyscyciludziesą,jeżelichcesz,poczciwymi:słuchają
prawogłoszonychwbiuletynie;ściśleprzestrzegająprzepisów
policyjnych;płacąpodatkiakuratnie;zamiatająprogiswychsklepów
wzimie,skrapiająwodąprzedmagazynamiwlecie,znosząkonewki
wczasiepożaru,wniedzielęchodządokościoła,wponiedziałek
doteatru;prowadząsię,słowem,jakwszyscyludzie,zapominając
wkażdymrazie,żeoiledyskrecjajestwysokącnotą,otyleciekawość
jestwystępkiemohydnym.