Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
księciaBurgundzkiego,czekającymzamurami,podwodzą
deVilliersa,pananaIsle-Adam.
Wszystko,cowpadłopodrękęBurgundompadłonieubłaganą
śmiercią:kobiety,dzieci,starcy,pięciubiskupówzamordowano
włożnicach,konetablaikanclerzawyciągniononaulicęipozabijano,
członkiichrozrzucononawszystkiestrony,agłowywłóczono
poulicach.
Rzeźtrwałatydzień;potygodniuparyżaniewypędziliBurgundów
ipozostalipanamimiasta.Zaczętowtedyposzukiwaćzdrajcy,
przyczynytegowstyduinieszczęścia;przetrząśniętocałyParyżzgóry
dodołu,bywynaleźćPerinetaLeclerc.
PerinetLeclercznikłjakkamieńwwodę,niktjużonimniesłyszał.
Wtedysnycerzjakiśulepiłnaprędcegrubykonterfektzdrajcy,
akiedyludpopiersietoobniósłzulicynaulicę,odbramydobramy;
kiedygowypoliczkowano,opluto,tenżesammistrzwyryłJudasza
XVgowiekuzworkiemnaszyi,natymgzemsie,naktórymwidzieli
gostarzykronikarze.
WspomnienietozaprzątałoJanaRoberta,któryoderwałoczy
odwesołejgromadyjaskrawoubranej,oświeconejmigającemświatłem
płomieniizacząłpatrzećpocieniachizałomachdomów,wyrzekł
samdosiebiepółgłosem:
Chciałbymjednakżewiedzieć,gdziebyłtengzems.
NaroguplacuiulicySt.André-des-Arts,odrzekłSalvator,jak
gdybyodpierwszegodoostatniegosłowaszedłwmyśliJanaRoberta,
zajegomonologiem.
Zkądpanwieszotem,tojestorzeczy,októrejjaniewiem?
zapytałJanRobert.
Nasamprzód,rzekłzuśmiechemSalvator,zadziwienietojest
niecozarozumiałem.Czysądziszpaniepoeto,żecitylkoludzie
rzeczywiściewiedzązawszeto,copowinnibywiedziećztytułuswego
powołania?Zdajemisięjednakże,żenieświadomośćprzyjacielatwego
Ludowika,wprzedmiociewalerjana,powinnabycięoświecić.
Wybaczmi,rzekłJanRobert,wymknęłomisięsłowo:więcejsię
tonieprzytrafi.Zaczynamuważać,żepanwieszwszystko.
Janiewiemwszystkiego,odpowiedziałSalvator,ależyjęzludem,
któryjestcałymświatem,jestolbrzymem,realizującymstarożytną
bajkęostuokimArgusie,osturamiennymBriareju,którysilniejszym
jestodwładzców,adowcipniejszymodWoltera!Owóż,jednymztych
przymiotówlubwadtegoludu,jestpamięć,azwłaszczapamięć,
mścicielkazdrad.Zdrajca,któregorehabilitowaliwładzcyiokryli