Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Gdyzwierzętaspostrzegłykonia,obudziłasięichżarłoczność
ipołamałyklatki,dodałdrugi.
RaczejMorokpowinienskarżyć,rzekłtrzeci.
Zachowajciesobiewaszezdaniajedniidrudzy,rzekłDagobert,
któremujużzbrakłocierpliwości,jawampowiadam,żenatychmiast
potrzebamialbopieniędzyalbokonia,gdyżmyślęopuścićoberżę,
wktórejmniespotkałotakienieszczęście.
Ajapowiadamci,żetotyzapłacićmimusisz,zawołałMorok,
którybezwątpienia,zachowywałnakoniecteatralnywybieg,tojest
pokazałskrwawionąrękę,dotądukrywanąwrękawiefutra.Nacałe
życiemożepozostanękaleką,dodał.Patrz,jakąranęzadałmiryś.
Rana,lubonietylejakonmówił,szkodliwa,byłajednakdość
głęboka.Tenostatniargumentpozyskałmupowszechnewspółczucie.
Rachującpewnonaokolicznośćdlaprzechyleniasłuszności
wsprawie,którąuważałniejakozaswoją,rzekłoberżystadogarsona
stajennego:
Jedentylkowidzęsposóbzakończeniatejsprawy...tojesttrzeba
iśćobudzićpanaburmistrza,iprosićgo,abysiętupofatygował;
onrozstrzygnie,ktotumasłuszność.
Ijawłaśniechciałemtopowiedzieć,rzekłżołnierz,gdyż,
bądźcobądź,niemożnasobiesamemuwymierzaćsprawiedliwości.
Fryc,biegnijdopanaburmistrza,rzekłoberżysta.
Garsonpobiegłcożywo.Oberżysta,którywczorajzaniedbałżądać
papierówodżołnierzarzekłmu:
Burmistrzowibędziebardzoprzykro...żegosiętrudzićbędzie
otakpóźnejgodzinie.Nieradbymjaucierpiećnatem,dlategoproszę
waszeci,abyściemiprzynieśliwaszepapiery,jeżelijemacie...
bomojatowina,żemichniezażądałzarazwczorajwieczór,gdyście
przybyli.
Mamjenagórzewmymtornistrze,będzieciejezarazmieli
odpowiedziałżołnierz,potem,odwracającoczyigniewliwieczoło
zmarszczywszy,kiedyprzechodziłobokzwłokJowialnego,poszedł
zobaczyćdwiesiostry.
Morokrzuciłnańtriumfującespojrzenieimówiłsobie:
Bezkonia,bezpieniędzy,bezpapierów...Więcejjużzrobićnie
mogłem,gdyżzabronionomizrobićwięcej...
Wkwadranspotejuwadzepogromcyzwierząt,Karol,kolega
Goljata,wyszedłzkryjówki,gdziemuprzezwieczórpanjegokazał
pozostać,iodjeżdżałdoLipskaztajemniczympakietemadresowanym
dojednegoztamtejszychmieszkańcówizlistem,któryMorok