Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Nazardzewiałychzawiasachwisiałablacha;znaćbyłojeszcze
naniejczerwoneserceprzebitestrzałą…
–Muszęnajpierwzobaczyć,czygospodarzjestwdomu–rzekł
Bakałarziprzyciskającjęzykdopodniebienia,krzyknąłwszczególny
sposób.Podobnykrzykozwałsięzdołu.
–Jest…Uszanowaniedladam…idźnaprzód,Puchaczko…
apotempan…Uważaj,boślisko;mógłbyśupaść.