Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozwójmyślisocjologicznej
Niekiedyprzybierająonebardzoprecyzyj-
czywręczmatematycznąformę,chociaż
wsocjologiinapotykamytakąsytuacjędużo
rzadziejniżwinnychnaukachspołecznych
(zwłaszczawekonomii).
Teorieróżniąsięmiędzysobązakresem
zjawisk,któretłumaczą,asocjologowiemają
różneopinienatemattego,jakdalecepo-
żądaneipożytecznejesttworzenieszeroko
zakrojonychperspektywteoretycznych.Na
przykładamerykańskisocjologRobertK.
MertonwpracyTeoriasocjologicznaistruk-
turaspołeczna(1957;wyd.pol.2002)postu-
lował,abysocjologowieskupilisięnajak
tookreśliłUteoriachśredniegozasięgu”.Za-
miastporywaćsięnawielkieprojektyteore-
tyczne(przypominającenaprzykładkoncep-
cjeMarksa),powinniśmyzachowaćumiar.
Teorieśredniegozasięguwystarczająco
szczegółowe,bymożnajebyłopoddaćbez-
pośredniejweryfikacjiempirycznej,aleina
tyleogólne,żeobjaśniająszerszykontekst
zjawisk.Przykłademjestteoria
względnej
deprywacji
.Zgodniezteoriąludzieoce-
niająwarunkiswojegożycia,porównując
sięzinnymi.Azatempoczuciedeprywacji
niejestbezpośredniozwiązanezfaktycznie
doświadczanymubóstwem.Rodzinamiesz-
kającawmałymdomkuwubogiejdzielnicy,
gdziewarunkiżyciasąsiadówpodobne,
najprawdopodobniejnieczujesiętakupo-
śledzonaspołecznie,jakrodzinamieszkająca
wpodobnymdomkuwśródwiększychdo-
mów,wzamożnejdzielnicy.
Nieulegawątpliwości,żeimszerzejza-
krojonaiambitnajestteoria,tymtrudniej
przetestowaćempirycznie.Niemajednak
żadnegooczywistegopowodu,dlaktórego
socjologicznamyślteoretycznapowinna
ograniczaćsiędoUśredniegozasięgu”.
Ocenasocjologicznychperspektywteo-
retycznychstanowipoważneitrudnewy-
zwanie.Dyskursteoretycznyjestznatury
bardziejabstrakcyjnyniżsporywkwestiach
empirycznych.Fakt,żenieistniejejednosta-
nowiskoteoretyczne,naktórymwspierałaby
sięcałasocjologia,możnaodczytywaćjako
słabośćtejdyscypliny.Takjednakniejest.
Przeciwnieścieraniesiękonkurencyjnych
stanowiskiteoriiwyrażażywotnośćdociekań
socjologicznych.Wbadaniuludzinassa-
mychróżnorodnośćteoriichroninasprzed
dogmatyzmemistagnacją.Ludzkiezachowa-
niaskomplikowaneiwielostronne,imało
prawdopodobne,abyjednaperspektywateo-
retycznamogłaobjąćwszystkieichaspekty.
Rozmaitośćpodejśćteoretycznychdostarcza
pomysłówbadaczomżyciaspołecznegoipo-
budzawyobraźnię,warunekrozwojudocie-
kańsocjologicznych
Poziomyanalizy:mikrosocjologia
imakrosocjologia
Omówionedotychczasperspektywyteore-
tycznedzieląznacząceróżnicepodwzględem
poziomuanalizy,naktórymsięsytuują.Bada-
niecodziennychzachowańwsytuacjachbez-
pośrednichinterakcjitwarząwtwarzokreśla
sięzazwyczajmianem
mikrosocjologii
.Róż-
nisięonaod
makrosocjologii
,zajmującejsię
wielkimisystemamispołecznymi,takimijak
systemypolityczneczyporządekgospodar-
czy.Makrosocjologiaobejmujeteżanalizę
długotrwałychprocesówzmiany,naprzykład
industrializacji.Napierwszyrzutokamogło-
bysięwydawać,żemikro-imakroanalizato
dwiezupełnieodmiennerzeczy.Wrzeczy-
wistościonezesobąściślezwiązane(zob.
Knorr-Cetina,Cicourel1981;Giddens2003).
Makroanalizapozwalazrozumiećinsty-
tucjonalnepodstawyżyciacodziennego.To,
jaksięonoukłada,zależywdużejmierzeod
szerszychraminstytucjonalnych,cowyraź-
niewidaćprzyporównaniucyklucodzien-
nychczynnościwkulturzetradycyjnej(na
przykładwśredniowieczu)zżyciemwprze-
mysłowychśrodowiskachmiejskich.Spo-
łeczeństwanowoczesnesprawiają,żeciągle
stykamysięzobcymi.Możetobyćkontakt
niebezpośredniibezosobowy,alebezwzglę-
dunato,jakwielenaszychrelacjizinnymi
macharakterbezosobowy,nawetwnajbar-
dziejzłożonychspołeczeństwachobecność
innychludzimafundamentalneznaczenie.
Możemywysłaćznajomejosobiewiadomość
27