Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1863),któryDostojewskiwydawałzbratemMichaiłem.Najego
łamachzamieściłWspomnieniazdomuumarłych,autobiograficzną
relacjęzpobytuwomskiejtwierdzy,orazpowieśćSkrzywdzeni
iponiżeni.
Czasopismodecyzjąwładzzostałozamkniętezpowoduartykułu
MikołajaStrachowapoświęconegostosunkompolsko-rosyjskim.
KolejnepismoDostojewskich„Epocha”(1864–1865)równieżnie
okazałosięsukcesem.Obaperiodykizaznaczyłyjednakswą
obecnośćwżyciuintelektualnymRosjipropagandą
„poczwiennictwa”[3],
ideizbliżeniainteligencjidoprostegoludunafundamencie
wartościneosłowianofilskich.
Europa.W1862rokuporazpierwszypisarzwyjechał
zagranicę.TrasawiodłapoprzezNiemcy,Włochy,ParyżiLondyn.
PublicystycznymefektemtegokontaktuzEuropąbyłyZimowe
uwagiowrażeniachzlata(1863).Jechałwłaściwiezgotowym
obrazemZachodu,poznawanegozdziełantyeuropejczyków-
słowianofilów.Miałsięwięctylkonaocznieprzekonać,
wporównaniuzRosjąjesttoduchowycmentarz,amieszkańcy,
szczególnieNiemcy,toludziewyjątkowoprymitywniigłupi[4].
ZagranicąDostojewskispotkałrównieżnajsłynniejszego
rosyjskiegoemigrantaAleksandraHercena(1812–1870)oraz
legendarnegoanarchistęMichaiłaBakunina(1814–1876).Pierwsza
połowalatsześćdziesiątychprzyniosłatakżedramatycznydla
DostojewskiegoromanszApolinariąSusłową[5].Wydarzenie
towpisałosięwrówniedramatycznyciągnastępstwiwynikających
znichprzeżyć,jakichzagranicądoświadczyłwrażliwymłody
człowiek.Porazpierwszyzetknąłsiętuzruletką,któraobudziła
tkwiącywnimgłębokotemperamenthazardzisty.Niepowiodłysię
jednakpodejmowaneprzezeńnatejdrodzepróbyzdobyciafortuny.
Cierpienia,jakiesprawiłswojejmłodejżonieiupokorzenia,jakich
zaznał,odbiłysięnajegoosobistejitwórczejbiografii.
Stełłowski.Rok1864czarnozapisałsięwżyciuFiodora
Michajłowicza.WkwietniuzmarłaMariaIsajew,wczerwcubrat
Michaił.Dobrowolniespłacałdługipozmarłym,utrzymywał
wdowęzdwójkądzieciorazpasierbaPawłaIsajewa.Desperacko
poszukiwałwyjściaztragicznejsytuacjimaterialnej.Jegonaiwność
iniepraktycznośćwykorzystałwydawcaFiodorStełłowski,
podsuwającmudrakońskikontrakt.Najegomocypisarzzobowiązał