Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
życzeniowegoitwórczościutopijnej.Immniejszaznajomośćludu,
tymwiększyjegokult,przybierającynierzadkopatologiczne
ihisterycznewymiary.Przykłademtejtypowointeligenckiej
chorobyjest„estetyzacjaludu”,którejpoczątkidałDostojewski
twierdzeniem:„Ideałpięknatoludrosyjski”(27,59).
Ludjednaknigdyniechciałsięzachowywać,jakodniego
oczekiwano.Miłośćnieodwzajemnionaczęstorodzinienawiść
ipogardę.Nienawiściądoluduskończyłjegofanatycznywielbiciel
Nieczajew,apodobnapostawapowtórzysięjeszczewielokrotnie.
Niewykluczone,podobniebyłobyzDostojewskim,gdyby
doczekałhistorycznejkonfrontacjiswychwyobrażeń
zrzeczywistością[99].
Zbawienieodludunienadeszło,aDostojewskipadłofiarą
jednegozwielurosyjskichmitów.Trafnierozpoznając
niebezpieczeństwazagrażająceRosjizestronyrewolucyjnego
nihilizmu,uzupełniałjeniebezpieczeństwamifikcyjnymi,
żydowsko-polsko-papieskimi,ratunkuszukacwjeszczebardziej
fikcyjnym„bogonoścy”.
X.UCH,TEBERNARDY!...”
„Chemia,bracie,chemia...”.WokrzykurozdrażnionegoMiti
Karamazowanatemat„bernardów”kryjesięzarównoproblem
odpowiedzialnościczłowiekazasweczyny,jakikwestiajego
współżyciazotoczeniem.Modnympojęciem„determinizmu”
wdrugiejpołowieXIXstuleciaokreślanozespółludzkichzachowań
ireakcjibędącychefektemwpływówzewnętrznych.Zakładającprzy
tymarbitralnie,każdyczłowiekjesttylkowykonawcą„rozkazów”
płynącychzzewnątrz,marionetkąsiłodeńniezależnych.
To,cosłynnyfrancuskiuczonyfizjologClaudeBernardwyrażał
wformiewulgarniematerialistycznej,byłopochodnąświatopoglądu
pozytywistycznego,mającegobezkrytycznychentuzjastówwRosji.
Chemia,bracie,chemia!Trudnarada,waszawielebność,trzebasiętrochę
posunąć,bochemiaidzie(XI,4)
powiadaDymitrdoAloszy,przedstawiająckarykaturalnysposób
„naukowej”interpretacjiludzkichzachowańwrosyjskimodczytaniu